Rozgrzewają nas rachunki – tak swoją sytuację opisują mieszkańcy blisko 150 mieszkań przy ulicy 3 Maja w Chorzowie. Za ciepło płacą ich zdaniem niebotyczne pieniądze, tylko dlatego, że jak do tej pory ich mieszkań nie przyłączono do żadnej sieci ciepłowniczej. Mimo próśb o pomoc, przez władze Chorzowa czują się ignorowani, dlatego teraz o pomoc poprosili media.
Mieszkańcy miasta Chorzowa oraz Radny Adam Trzebinczyk propononują spotkanie, z przedstawicielami PGM. lecz od około 1,5 miesiąca – tego spotkania nie ma – podkreśla Adam Trzebińczyk, Radny Chorzowa.
Dlatego część mieszkańców, która wiarę w poprawę sytuacji straciła, stracić za to nie chce ostatnich pieniędzy. Z ogrzewania po prostu rezygnują. – Dzieci przychodzą, czy wnuki to trzeba się dogrzewać elektrycznie, tak to tutaj u nas wygląda, bo opłaty i dopłaty są astronomiczne – podsumowała Monika Śliwa, mieszkanka bloku przy ul. 3 Maja.
http://www.tvs.pl/ (Reportaż w TVS)